Witam, zbliża się u mnie wielkimi krokami wymiana wahaczy z przodu. W sumie to padają sworznie ale:
- czy da się wymienić same sworznie? Oglądałem je dziś z bliska i są wciskane na ścisk. Zero problemu, żeby to zrobić. Tylko nie widzę w internecie samych sworzni ale wahacze bez sworznia już można kupić...
- czy wymieniać całość? jeżeli tak jakiej marki wahacze polecacie?
No nie do końca, u mnie wyraźnie pisze terios J1. A te, które podałeś są do J2 po 2006 roku... Wyglądają identycznie jak moje ale nie mają podanych wymiarów więc na ślepo to średni interes.
Witaj ! niestety w tym modelu J1 czyli produkcja 1997 -2005 są wahacze całe do wymiany nie ma możliwości wymiany samego sworznia .Kolega dał link do strony z sworzniami ,ale nawet gdybyś miał te do wymiany w linku nie polecałbym ich ,bo to są marne zamienniki z Chin ,które kosztują mało. Niestety ja wymieniłem wahacze ,ale już jakiś czas temu i kupiłem oryginalne ,ale z auta całego przeznaczonego na części z przebiegiem niewielkim.Zrobiłem na nich już 70 tys.km i nadal nie ma luzów .Na tych zamiennikach wahaczy na pewno tyle nie dają rady.Następne zakupię także takowe ,ale już nowe w www.amayama.com.jp opłaca się i są oryginalne.
Czyli tak jak myślałem. Te bez sworzni to jakaś ściema jednym słowem. Z wymianą mi się nie pali w tym momencie ale po zimie na pewno będzie trza to zrobić. Szkoda, że nie działa strona którą podałeś, chyba literówka. Jakiej marki były oryginalne wahacze? Ja zastanawiam się nad YAMATO lub FEBI BILSTEIN. Cenowo 320zł do 630zł. Ale jeszcze sprawę muszę przemyśleć, bo trochę śmigam po terenie tym wynalazkiem i pytanie czy warto dawać więcej jak i tak wiecznie nie będą żyć. Miesięcznie robię 1500-2000km i ponad 100km w terenie. _________________
Witaj! co do linku http://www.amayama.com/ może teraz będzie dobry ,ale tamten działa tylko wklej ,go do przeglądarki .Wahacze Yamato to tylko nazwa kojarząca się z japońską marką niestety to produkt z Tajwanu .Producentowi o to chodzi ,by nazwa kojarzyła się z wysoką jakością z Japonii a to g...o prawda .Druga marka znana i ma stronę internetową i można zaryzykować choć zapewne nie produkują ich a zlecają produkcję na Dalekim Wschodzie .Możesz też zaryzykować Delphi też potentat w częściach ,bo inne marki to manufakturki ,które produkują najtańszym kosztem z najtańszych materiałów przeważnie w jednej fabryce .ale dla różnych odbiorców z różnymi nazwami firm .Jak kto chce .Ta sama sprawa tyczy się końcówek drążków ,ale można kupić oryginał za cenę do strawienia .Co do wahaczy były firmowane znaczkiem Daihatsu numer lewego 48069-87405 .Wymienne są w nim tylko 2 gumy ,które można dokupić .Piszesz ,że dużo przebywasz w trasie i sporo km pokonujesz to moim zdaniem nie opłaca się kupować najtańszych części ,bo się wykończą szybko a to żaden interes mechanik też sobie liczy za robotę.Chyba ,że jak niektóre osoby pokonują np. 5,000 tys. km rocznie to można kupić tanie i starczą na długo lub jak nie planujesz rozstać się z autem szybko .
Witaj!j jak jadę powoli to tak jaby guma ocierała czy coś w prawym kole, to z Twojego postu cytat możesz mieć uszkodzoną poduszkę pod amortyzatorem .Jest tam łożysko zalane gumą ,która niestety z wieku mogła ulec sprasowaniu z racji ,że jest skręcana a pod nią jest sprężyna amortyzatora .Miałem taki objaw .Guma wyglądała na nieuszkodzoną ,ale niestety lata swoje była pod tak dużym obciążeniem ,że się musiała skurczyć .
Hej, no u mnie akurat oszczędzanie się nie sprawdzi na dłuższą metę. Już nie idzie o mechanika i konieczność wymiany 2x w roku wahaczy bo to akurat sam sobie w wolnej chwili zrobię pod domem. Tylko jestem tego zdania, że lepiej raz a dobrze zrobić 2x a źle.
Do do skrzypienia, na pewno nie są to poduszki nad amorem. To całkiem inny odgłos i dobiega z innego miejsca. Od dołu, właśnie z okolicy wahaczy. A że teraz zimno to mi się nie chce siedzieć w garażu i może coś w cieplejszy dzień zobaczę _________________
W Poznaniu jest firma, która regeneruje sworznie wahaczy. Robi to dobrze. Bynajmniej w mojej ocenie. Żywotność 3-4 x dłuższa niż chińskich zamienników.
Jak ktoś zainteresowany do podam nr telefonu.
Wahacze NTY i po kłopocie . Sztuka na przód kosztuje 107 zł , Ja wymieniłem na te niby niskiej jakości i już jeżdżę dwa lata i wszystko ok jedynie guma sworznia pękła na jednym ale to można wymienić . Żadnych luzów itd. Szkoda czasu i pieniędzy na zabawę w wymianę sworzni
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Daihatsu Terios ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.